Od lat mówi się, że telewizja umiera, wypierana przez platformy streamingowe i media społecznościowe, że młode pokolenia nie posiadają w domu telewizora i nie oglądają klasycznych, znanych kanałów. Czy jednak rzeczywiście tak jest? Powrót telewizyjnych hitów, popularność programów rozrywkowych oraz fakt, że gwiazdy Internetu chętnie pojawiają się w tradycyjnych mediach i uznają to za wielki sukces, pokazują, że telewizja wciąż ma się dobrze.
Telewizyjne hity wracają do łask
Przykładem na to, że widzowie nadal kochają telewizję, jest powrót kultowych programów. „Awantura o kasę”, niegdyś jeden z najchętniej oglądanych teleturniejów w Polsce, wróciła do Polsatu i ponownie przyciąga widzów, a prowadzi ją nie kto inny, jak sam Krzysztof Ibisz. Według danych Nielsena średnio 880 tysięcy widzów śledziło zmagania uczestników w reality show, a odcinek wyemitowany 1 grudnia 2024 roku przyciągnął 1,18 mln widzów! To dowód na to, że klasyczne formaty wciąż budzą emocje, a także przywołują nostalgię i potrafią konkurować z nowoczesnymi formami rozrywki online.
Co więcej, nie tylko telewizyjne stacje stawiają na sprawdzone tytuły. Na Netflixie rekordy popularności bije kultowe „Ranczo”, które ma rzeszę fanów także wśród grupy wiekowej 16+. Na platformie społecznościowej TiKTok można znaleźć masę filmów odwołujących się do serialu aktualnie emitowanego na TV Puls, o którym postawią nawet prace licencjackie czy magisterskie. Klasyczne polskie produkcje znane z telewizji czy kina cieszą się dużym zainteresowaniem, co pokazuje, że telewizja i platformy streamingowe mogą współistnieć, a widzowie nadal mają sentyment do tradycyjnych seriali i programów. Powyższe potwierdza również fakt powrotu do Telewizji Polskiej serialu „Krew z Krwi” czy ogłoszenie rozpoczęcia prac nad nowym sezonem „Rodzinki.pl”
Gwiazdy Internetu na telewizyjnych scenach i parkietach
Jeszcze kilka lat temu influencerzy i youtuberzy dystansowali się od telewizji, traktując ją jako przestarzałe medium. Dziś sytuacja wygląda inaczej. Gwiazdy znane z social mediów, takich jak Instagram, YouTube, czy TikTok chętnie przyjmują zaproszenia do programów telewizyjnych i traktują to, jak zdobycie czegoś nieosiągalnego, pozwalającego im na rozwój poza bańką internetową.
Idealnym przykładem takiego zjawiska są minione koncerty sylwestrowe organizowane przez stacje telewizyjne, które przyciągnęły milionową publiczność. Obok muzycznych artystów obecnych od lat na scenie, pojawiły się twarze znane i popularne dzięki mediom społecznościowym, jak Wersow (Weronika Sowa), która wystąpiła w TVP, czy Julia Żugaj, która wystąpiła oraz współprowadziła imprezę w Polsacie. Co więcej, internetowi twórcy coraz częściej aspirują do udziału w telewizyjnych programach, a bycie w nich jest wyznacznikiem sukcesu. Można wymienić między innymi: Taniec z Gwiazdami (Julia Żugaj, Maria Jeleniewska), TalkShow Kuby Wojewódzkiego (członkowie grupy YouTuberów GenZie: Hi Hania – Hania Puchalska i Świerzy – Bartek Laskowski), czy Królowe Przetrwania (Natsu – Natalia Kaczmarczyk).
Telewizja i Internet – współpraca zamiast rywalizacji
Zamiast mówić o „upadku telewizji”, warto dostrzec zmieniający się krajobraz medialny. Telewizja nie znika, lecz ewoluuje, dostosowując się do nowych realiów. Tradycyjne stacje coraz częściej łączą siły z internetowymi twórcami, produkując programy hybrydowe dostępne zarówno w telewizji, jak i online. Programy oraz całe stacje dbają także o swoją obecność w social mediach, zakładając profile dedykowane odpowiednim pasmom czy produktom medialnym.
Doskonałym przykładem takiej synergii jest pojawienie się telewizyjnych produkcji na platformach VOD. Stacje telewizyjne, oferują swoje programy w formie online, dzięki czemu widzowie mogą oglądać je na swoich warunkach w tzw. formie „na żądanie”. Telewizja linearna nadal ma dużą oglądalność, ale elastyczność, jaką daje streaming, sprawia, że tradycyjne stacje nie tracą kontaktu z młodszym pokoleniem. Nie bez znaczenia jest również to, że największe wydarzenia sportowe czy koncerty wciąż przyciągają miliony widzów na żywo. Mistrzostwa świata w piłce nożnej, skoki narciarskie czy festiwale muzyczne transmitowane przez telewizję gromadzą przed ekranami miliony Polaków. Takie wydarzenia mają w sobie magię wspólnego przeżywania emocji, której nie da się w pełni oddać w mediach społecznościowych.
Podsumowanie
Podsumowując – telewizja nie upadła i nie upadnie tak szybko, jak niektórzy przewidywali. Powrót klasycznych hitów, zainteresowanie programami rozrywkowymi oraz współpraca z gwiazdami Internetu pokazują, że ma ona niekwestionowaną pozycję w świecie mediów. Może nie jest już jedynym królem rozrywki, ale z pewnością wciąż trzyma się mocno. Z resztą, jeżeli serwisy internetowe reklamują się w telewizji, to znaczy, że skuteczność kampanii w telewizji nadal ma się doskonale.
© 2022 Mediacore Group. All rights reserved.